Nasz klient zgłosił się do nas z informacją, iż rosyjski klient, z którym podpisał umowę nie realizuje żadnych zamówień i ona nie rozumie, dlaczego. Poprosiliśmy o przesłanie umowy celem jej analizy.
Jak ogromne było nasze zdziwienie, gdy okazało się, że klientka podpisała umowę sporządzoną w języku rosyjskim, nie znając tego języka i nie korzystając z tłumacza. Jak nam wyjaśniła, z tym klientem handlują praktycznie wszyscy, więc nie widziała podstaw do obaw.
Klientem okazała się największa sieć sklepów w Rosji: Magnit, która w 2012 roku posiadała około 5000 sklepów. Rzeczywiście, kiedy Magnit przyjeżdżał na zakupy do Grójca to kolumna samochodów liczyła nawet 300 pojazdów. Jednak kontakty tej firmy wypełniały najczęściej większe grupy producenckie, które mogły sobie pozwolić na odroczone płatności i potrafiły w cenę wkalkulować ewentualne zwroty i ubytki. Dla mniejszego klienta przyjęcie do realizacji takiego zamówienia skończyłaby się tragicznie.
Na szczęście Magnit nigdy nie przysłał zamówienia do naszego klienta, a my widząc potencjał rynku zajęliśmy się rozwojem ich sprzedaży. W przeciągu 10 miesięcy w 2012 roku, dzięki intensywnym działaniom w social mediach, doprowadziliśmy do szybkiego rozwoju sprzedaży. W szczycie sprzedaży wysłaliśmy w jednym miesiącu 44 tiry jabłek.
Najśmieszniejszym momentem tego projektu był przyjazd klienta z Rosji do Grójca i rozmowa telefoniczna, jaką wówczas odbyliśmy.
Klient: Gdzie wy mnie wysłaliście?
ITRO: Do magazynu kontrahenta.
Klient: Do magazynu? Przecież tutaj chodzi jakaś kobiecina w watówce i sześciu pijanych magazynierów.
ITRO: Oleg, czy towar jest załadowany na ciężarówki?
Klient: Tak.
ITRO: Czy jakość towaru Ci odpowiada?
Klient: Tak.
ITRO: Oleg, a cena jest akceptowalna?
Klient: Tak, cena jest ok!
ITRO: To w czym problem?
Klient: Jak oglądałem relacje z waszych załadunków to myślałem, że to jakaś ogromna firma, a nie gospodarstwo w środku grójeckich sadów!
Jak widać na tym przykładzie, firma nie musi być wielka czy znana by odnieść niezwykły sukces w swojej branży. Wystarczy jedynie odpowiednie podejście i przemyślenie działań, które przełożą się na rozwój sprzedaży.